Wielkanocna Straż Grobu Pańskiego w Maszkienicach

Od momentu powstania Straży Pożarnej w Maszkienicach w roku 1903 oprócz działań mających przede wszystkim na celu bezwzględne i ofiarne ratowanie ludzi i mienia podczas pożarów, jednym z ważniejszych elementów było dla Straży Ogniowej asystowanie w różnego rodzaju uroczystościach Religijnych i Kościelnych. Ale aby stało się to możliwe trzeba było najpierw zdobyć środki pieniężne na zakup stosownych uniformów. W końcu ale nie bez trudu udało się zakupić odpowiednie umundurowanie oraz przede wszystkim hełmy niezbędny atrybut strażackiego wyposażenia. Wspomina o tym fakcie prof. Franciszek Bujak w monografii Maszkienic „Jedną z kwestyi najbardziej palących dla członków straży była od początku sprawa umundurowania, wynikajaca z chęci paradowania przy uroczystościach kościelnych. Nie mogąc znikąd otrzymać na ten cel subwencyi, sprawili sobie strażacy za własne pieniądze ubrania płócienne i pasy ale ideałem ich pozostało uzyskanie prwdziwych strażackich hełmów.

Po długich staraniach uzyskała straż maszkienicka od Rady Powiatowej w Brzesku i od Związku Straży Pożarnych Ochotniczych we Lwowie drobne zasiłki, starczyły zaledwie na sprawienie 13 hełmów. (Maszkienice, wieś powiatu brzeskiego – Rozwój od 1901 – 1911). Oryginalny ubiór maszkienickich strażaków widać na historycznym zdjęciu poniżej pochodzącym z roku 1903. Aktywne uczestnictwo strażaków w uroczystościach religijnych trwa z pewnością od początku istnienia i działalności, wtedy jeszcze znanej pod nazwą Straży Ogniowej i nabrało realnych kształtów po zaadaptowaniu byłego budynku Szkoły Ludowej na kaplicę w 1910 i potem po wybudowaniu neogotyckiego kościoła w latach 1914 – 1916. Tradycyja zaciągania straży przy Grobie Pańskim przez strażaków sięga prawdopodobnie początku lat dwudziestych XX wieku. W maszkienickim kościele grób Pana Jezusa był z reguły umiejscowiony od niepamiętnych czasów w niszy ołtarza bocznego znajdującego się w północnej nawie świątynii parafialnej. Straż grobowa jest wystawiana przez druhów po zakończeniu uroczystości wielkopiątkowych i procesyjnym przeniesieniu Najświętszego Sakramentu z Ciemnicy do ołtarza znajdującego się nad symbolicznym grobem Pana Jezusa. Trwa ona przez całą Wielką Sobotę aż do momentu trzykrotnego ogłoszenia przez celebransa formuły „Chrystus Zmartwychwstał” podczas Wigilii Paschalnej i uroczystej procesji rezurekcyjnej która w Maszkienicach przez wiele dziesięcioleci była prowadzona wokół kościoła zaraz po zakończeniu wieczornej wielkosobotniej liturgii. W tym miejscu należy dodać, że sam moment zakończenia dorocznej straży Grobu Pańskiego ku uciesze miejscowej dziatwy i nie tylko odbywa się w niezwykle spektakularny sposób poprzez energiczną i połączoną z elementami ekwilibirystyki ucieczkę od Grobu na zewnątrz kościoła. Do odegrania tej sceny wybierano z reguły dwóch sprawnych fizycznie ale i cieszących się estymą druhów spośród braci strażackiej. Po tym swoistym finale Straż Grobowa przepasana zdobnymi biało – czerwonymi szarfami dołączała do procesji rezurekcyjnej wokół kościoła niosąc krzyż i sztandary. Pełnienie straży grobowej jest z reguły domeną młodszych wiekiem druhów, którzy co kilkadziesiąt minut są rozprowadzanii przez dowódcę żolnierskim krokiem od centralnego wejścia wzdłuż nawy głównej aż do Grobu Chrystusa. Przez wiele dziesięcioleci funkcję strażackiegoodwachu pełniło w tym czasie jedno z pomieszczeń w dawnym budynku plebańskim znajdującym sie niegdyś od strony północnej kościoła (dawna sala katechetyczna). Po rozebraniu budynku pierwszej plebani współczesna kordegarda strażacka znajduje się w jednym z pomieszczeń obecnego budynku plebańskiego. Tradycja straży Grobu Pańskiego w Maszkienicach wrosła nierozerwalnie na tyle mocno w świadomość społeczności wiernych, że dzisiaj nie sposób sobie wyobrazić uoczystości wielkanocnych bez obecności maszkienickich druhów OSP. Jest ona kultywowana przez coraz to młodsze pokolenia maszkienickich ochotników i oby ta piękna tradycja trwała nieprzerwanie. O tym, że wystawianie straży grobowej trwa w Maszkienicach od wielu dziesięcioleci świadczy między innymi pismo Józefa Kubali z kwietnia 1941, ówczesnego komendanta miejscowej Straży Ogniowej do kurii biskupiej w Tarnowie, przypadkowo odnalezione podczas kwerendy w archiwum diecezjalnym. W odręcznie sporządzonym piśmie komendant J. Kubala zwraca się do biskupa tarnowskiego o udzielenie zgody na adorowanie grobu Pana Jezusa z nakryciem głowy w hełmach. Cyfrowa kopia tego historycznego już dzisiaj pisma sprzed ponad siedemdziesięciu lat i datowanego na dzień 07.IV.1941 znajduje się w załączonej poniżej mini galerii zdjęć. Druhowie OSP poprzez historycznie aktywny udział w najważniejszych wydarzeniach religijnych i społecznych wpisali się na stałe w kulturowy pejzaż parafii i miejscowości Maszkienice. Swoją obecnością, sprawnością fizyczną, fachowym przygotowaniem, ciągłym podnoszeniem umiejętności i gotowością do niesienia pomocy, jak chociażby podczas sprawnej akcji ratowniczej podczas pożaru w kościele parafialnym w lutym 2012 (groźny pożar pieca grzewczego oraz instalacji) tworzą w codziennym życiu mieszkańców poczucie bezpieczeństwa przeciwpożarowego a poprzez partycypację w uroczystościach religijnych, prymicjach i innych ważnych wydarzeniach w tym także świeckich ubogacają je dodając im należnej powagi. W dowód swojego przywiązania do Kościoła i Parafii strażacy z Maszkienic w roku 2003 ufundowali figurkę swojego patrona św. Floriana, która znajduje się obecnie w kruchcie kościoła parafialnego. Wszystko zgodnie ze świętym dla nich mottem działania „Na większą chwałę Boga i na pożytek ludziom” .

Opracował: Wojciech Legutko – Kwiecień 2014, Zdjęcia nadesłała: Leokadia Rudek